niedziela, 13 listopada 2016

Podróże z pasją - targi kreatywności w Ostrawie



W tym roku zamiast wybrać się 11 listopada na jakiś marsz, tudzież bieg, pojechałam na kolejną wyprawę związaną z moimi pasjami rękodzielniczymi. Nie była to daleka wyprawa, wszak Ostrawa leży całkiem blisko. Już jakiś czas temu słyszałam o tej imprezie, ale jakoś do tej pory nie było okazji.
Przed wyjazdem postanowiłam sobie nie szaleć zbytnio z zakupami, ale ... kto robótkuje, to doskonale wie, że nie jest to takie proste.

Moją uwagę przykuły przede wszystkim stoiska z materiałami do patchworków, a było ich naprawdę sporo. Ku mojemu zaskoczeniu tych dziewiarskich było znacznie mniej. Były też z koralikami i akcesoriami do wyrobu bizuterii, oraz stoiska, gdzie rzemieślnicy i artyści sprzedawali swoje prace. Trochę mi to przypominało targi haftu i rękodzieła, które swego czasu odbywały się w Łodzi, ale niestety odbywać się przestały.




Przy okazji targów była niewielka wystawa patchworków. Ten na zdjęciu poniżej jest "Patchworkiem przyjaźni" który tworzyło wiele miłośniczek "heksików" i patchworku w ogóle.


Część z wystawianych prac miałam okazję oglądać na wystawie w Fulneku, ale było też parę takich, które widziałam po raz pierwszy.
Wracając do stoisk z tkaninami do patchworku stwierdzam, że w Czechach więcej jest wzorów tradycyjnych, podczas gdy u nas raczej nowoczesnych i dziecięcych. Za rok chętnie znów odwiedzę w tym czasie Ostrawę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drodzy Czytelnicy, miło mi będzie, jeżeli po lekturze tego posta napiszecie tu parę słów komentarza. Komentarze zawierające treści reklamowe i linki do blogów, sklepów itp będą jednak usuwane. W przypadku starszych postów komentarze są moderowane i pojawią się dopiero po zatwierdzeniu. Proszę o cierpliwość.