niedziela, 15 lipca 2018

Efekty efektywnej zazdrości

Gdy Ewa ze sklepu Kiltowo wrzuciła na grupę zdjęcie z tęczowym panelem, jakoś nie obudził we mnie entuzjazmu, ale gdy pokazała uszytą z siebie torbę, to już było zupełnie inaczej. Zapałałam twórczą zazdrością. Twórcza zazdrość to taki stan, gdzie pączkuje i wzrasta w nas potrzeba zrobienia czegoś podobnego do tego, co nas urzekło.
Nie zwlekałam z zamówieniem panelu i jak się okazało słusznie, bo jak widać twórcza zazdrość ogarnęła nie tylko mnie.














Z uwagą przeczytałam wpis Ewy, spojrzałam na panel i zdecydowałam, że moja torba będzie trochę większa, każdy z boków to prostokąt 4x5 patchworkowych bloków. Zdecydowałam również, że torba będzie miała pojedynczy pasek. Pocięłam panel i udałam się na poszukiwanie bawełnianych taśm nośnych. Udało mi się znaleźć zółtą w odcieniu tkaniny, która została przeznaczona na podszewkę.

Po rozcięciu panelu nie zostało mi już tkaniny na ozdobną kieszeń, postanowiłam więc uszyć ją na wzór patchworkowych elementów z wzoru tkaniny. Poszłam w zielenie i słoneczne żółcie. Pierwszy raz zszywałam elementy, gdzie w jednym punkcie spotkało się osiem tkanin. To było wyzwanie, muszę jeszcze nad tym popracować.

Kieszonka świetnie komponuje się kolorystycznie z podszewką, a element, który posłóżył za wzór znalazł się ostatecznie na pasku. Kieszonka ma mniej więcej 19x28 cm, jest więc całkiem spora, od środka została podszyta jednobarwną tkaniną, żeby nie było widać szwów.







Oprócz otwartej kieszonki z drugiej strony wszyłam kieszonkę z zamkiem. Po raz pierwszy cięłam i oprawiałam zamek z metra. Dałam radę


Torba ma dwie odsłony, gdyż każda strona jest inna. Długość paska została podytkowana szerokością panela, ale jak się okazuje, jest to szerokość idealna. Nowy uszytek miał już swój debiut uliczny, ale plażowego jeszcze nie i chyba w tym sezonie (piszę to z żalem) raczej mi to nie grozi. Wczoraj wybrałam się z nią na wycieczkę. Sprawdziła się znakomicie.

14 komentarzy:

  1. Wow, cudna torba powstała i nie dziwię się, że zapałałaś twórczą zazdrością, bo jest o co. Wykonanie perfekcyjne, z wielką dbałością o każdy detal. Torba rewelacja :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Przy okazji testowałam pewne rozwiązana techniczne i wszystko się udało. Perfekcyjne wykonanie zabiera sporo czasu, ale jestem zdania, że warto.

      Usuń
  2. Super torba! I kieszonka też super! Aż mam ochotę również mieć tą jak to nazwałaś "zazdrość twórczą" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Musisz namówić Ewę z Kiltowa, żeby sprowadziła ten panel.

      Usuń
  3. Piękna torba! Muszę powiedzieć że zgadzam się i podpisuję pod tekstem: "Perfekcyjne wykonanie zabiera sporo czasu, ale jestem zdania, że warto."
    W zeszłym tygodniu też szyłam torbę i też uczyłam się na niej nowych technik i chcąc wykonać je dobrze zajęło to sporo czasu ale jestem zachwycona efektem. Też wszywałam zamek do kieszeni wewnętrznej pierwszy raz :D Brawo Ty! Brawo my :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, dziękuję. Twoja torba też bardzo mi się podoba, zaraz obejrzę ją sobie raz jeszcze. Na pewno kosztowała znacznie więcej pracy, niż moja. Ta w tym poście jest bardzo efekciarska. W sumie nie napisałam o tym w poście, ale moja jest przepikowana na krawędziach kolorów. W ten sposób zamocowałam tkaninę do usztywnienia. Niewprawne oko nie zauważy, że to jest gładka tkanina :)

      Usuń
    2. A dziękuję :) Moja kieszeń też jest patchworkowa ale w środku - Twoja kieszonka wewnętrzna "na zewnątrz" prześliczna!
      Ten panel tęczowy znam bo też go posiadam w kolekcji szufladowej i mam nadzieję że kiedyś wreszcie zrobię z niego użytek :D
      No torby nam się udały. Pierwsze razy są..... przyjemne i ekscytujące :D

      Usuń
    3. Aniu, dla mnie to nie jest pierwsza torba, tu na blogu znajdziesz jeszcze jedną patchworkową torbę od której zaczęła się moja przygoda z patchworkiem. Tamta powstawała mozolnie i wierzch szył się bardzo długo. Znajdziesz pod tagiem "torby i torebki" :)

      Usuń
  4. Bardzo mi sie podoba. Tez bym taką chciala. Ale chyba juz panelu brak. Ale mam z tej serii w kolka to moze uszuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Namów Ewę, żeby sprowadziła jeszcze ten panel. Myślę, że po kolejnym wpisie na temat znów będzie zainteresowanie, poza tym pewnie niedługo pojawią się kojelne wpisy, bo gdy kupowałam paneli było jeszcze pięć, a zanim został do mnie wysłany nie było już ani jednego, Ten w kółka też mam, kupiłam go razem z tym, muszę pomyśleć, co chcę z niego uszyć. Pamiętam, że kiedyś też był towarem deficytowym.

      Usuń
    2. Tak, tak -ten kółkowy to był zdecydowanie deficytowy! Ale i ten upolowałam :D

      Usuń
  5. Tez masz żółta podszewke ! - jest zdecydowanie najfajniejsza taka słoneczna :) Baardzo Cię podziwiam za kieszonkę - dodaje takiego smaczku, który tylko wtajemniczeni patchworkowo potrafia docenić. Zobaczę jakie mają nowe panele, może jest coś równie fajnego. A ten panel rzeczywiście jest stworzony na torbę. A i przyznam się że dwa panele to ja sama zagarnłęłam na torby :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi się spodobała ta Twoja żółta podszewka i na dodatek miałam materiał na podorędziu. Nie wiem po co zamówiłam go w czasie jednego z wiosennych zamówień (poszukiwałam wówczas gładkiego różowego) ale ten impuls bardzo sobie teraz chwalę. Zobacz inne panele koniecznie, chociaż panele bez pomysłu są zwykłą tkaniną ;)

      Usuń
  6. A i poleciałąm porównywać moją torbę z Twoją. Zaskakując jak mamy inne bloki wybrane na wierzch torby - a to pzrecież to ten sam panel. Moja ma 4,5 na 4 panele a pasek szerokości 3/4 panelu bo chciałam kieszonkę i kosmetyczkę. a do głowy mi nie przyszło żeby ją szyć bo miała to być szybka torba. A ja akurat przy szyciu takich toreb nie jestem fanką precyzyjnego wykonnia - wolę uszyć szybko - a jak mi sie znosi to uszyję sobie druga - inną :D

    OdpowiedzUsuń

Drodzy Czytelnicy, miło mi będzie, jeżeli po lekturze tego posta napiszecie tu parę słów komentarza. Komentarze zawierające treści reklamowe i linki do blogów, sklepów itp będą jednak usuwane. W przypadku starszych postów komentarze są moderowane i pojawią się dopiero po zatwierdzeniu. Proszę o cierpliwość.